Pruszkowska przestrzeń publiczna wypełnia się urządzeniami wspólnego użytku. Służą one nam wszystkim, ekologii pomocy innym. W większości ich powstanie możliwe jest dzięki zaangażowaniu samych mieszkańców. Akty ich dewastacji budzą wiele emocji i nie mają żadnych wytłumaczeń.
Tak też było w przypadku „miejskich punktów wymiany książek”, których realizacja możliwa była ze środków budżetu obywatelskiego. Jeden z nich padł ofiarą dewastacji w nocy 19 października br., co nie uszło uwadze mieszkańców. Nie uszło też uwadze dyżurnemu miejskiego systemu monitoringu, który natychmiast zareagował na to zdarzenie.
Dwóch sprawców dewastacji przemieszczało się ulicami miasta, a kamery śledziły trasę ich przemieszczania się. Na miejsce niezwłocznie udał się zadysponowany patrol interwencyjny. Strażnicy, tuż przed godziną 2 w nocy, na ulicy Kraszewskiego, dokonali ujęcia dwóch młodych mężczyzn, którzy zostali wskazani przez dyżurnego, jako sprawcy tej dewastacji.
W chwili obecnej, we współpracy z pracownikami urzędu trwają czynności, zmierzające do wyceny szkód i ukarania nastoletnich sprawców tego czynu (mieszkańca Pruszkowa oraz pobliskiego Milanówka). Nasze działania zawsze zmierzają do zapobiegania aktom wandalizmu i zapewniamy o wykorzystaniu wszelkich dostępnych środków aby do nich nie dochodziło. W przypadkach kiedy sprawcy nie są ujęci na tzw. „gorącym uczynku”, analizujemy nagrania monitoringu w wyniku czego sprawcy odpowiadają za swoje czyny.