Zajmujące innym mieszkańcom Pruszkowa miejsca parkingowe, nieużytkowane pojazdy lub wręcz porzucone przez ich właścicieli, zgłaszane są do naszej jednostki. Strażnicy, po przeprowadzonych czynnościach, odholowują je na parking dozorowany przy ul. Przejazdowej. Pomimo informacji, że teren parkingu jest monitorowany, a kamery miejskiego systemu są widoczne, nadal nie brakuje amatorów cudzego mienia, którzy decydują się na próby kradzieży wyposażenia zdeponowanych tam aut. Kolejny z nich wpadł w ręce strażników na tzw. gorącym uczynku w nocy 29 marca br. To kolejne ujęcia w tym miejscu, które dzięki kamerom monitoringu i natychmiastowej reakcji, zapobiegły kradzieży mienia.
Przed godziną drugą w nocy, dyżurny monitoringu miejskiego, zauważył przemieszczającą się pomiędzy pojazdami postać. Mężczyzna, ubrany w ciemne ubranie oraz kominiarkę, która zasłaniała twarz, przemieszczał się pomiędzy samochodami, zaglądając do ich wnętrz oraz kładąc się pod podwozia. Jego wejście na teren parkingu oraz zachowanie, zostało ujawnione przez strażnika, który obsługiwał kamery systemu miejskiego monitoringu.
Na miejsce, wysłana została załoga patrolowo-interwencyjna, której przekazano wygląd mężczyzny oraz szczegóły jego zachowania. Po kilku minutach, strażnicy byli na miejscu, gdzie po ich zauważeniu, mężczyzna rozpoczął ucieczkę. Krótkotrwały pościg za uciekającym, doprowadził do jego ujęcia. Amatorem cudzej własności, okazał się być 40-letni mieszkaniec gm. Stare Babice, przy którym ujawniono narzędzia do demontażu części samochodowych. Na miejsce wezwano załogę pruszkowskiej Policji, której przekazano ujętego mężczyznę. W czasie oględzin pojazdów i terenu parkingu, ujawniono uszkodzenia ogrodzenia oraz zdemontowane części układu wydechowego w pojazdach.
Dalsze czynności w tej sprawie, prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Pruszkowie, której funkcjonariusze zatrzymali 40-latka.