W nocy 23/24 czerwca 2020r. tuż po północy, załoga patrolowo-interwencyjna pruszkowskiej straży miejskiej, dokonała ujęcia kolejnego kierującego od wpływem alkoholu. Tym razem, na jazdę na tzw. „na podwójnym gazie” zdecydował się 45-letni mieszkaniec naszego miasta. Dzięki czujności oraz szybkiej reakcji strażników, nie doszło do tragicznych zdarzeń dla innych uczestników ruchu, jak i samego kierującego.
Podczas patrolu rejonu Gąsina, funkcjonariusze zauważyli „kierowcę” Volkswagena, którego tor i sposób jazdy, skierował podejrzenia o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Kierowca ignorował znaki poziome oraz poruszał się tzw. „wężykiem”. Kiedy strażnicy podjęli decyzję o sprawdzeniu stanu trzeźwości kierowcy Volkswagena, na widok oznakowanego radiowozu, wjechał on na teren jednej z posesji przy ulicy Waryńskiego. Tam też, próbując dalszej ucieczki, ugrzązł pojazdem w błotnistej nawierzchni podwórka.
Strażnicy niezwłocznie uniemożliwili kierującemu dalszą jazdę. Nie mylili się także, co do stanu jego trzeźwości. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu, a sam 45-latek nie był w stanie wyjść z samochodu o własnych siłach. Volkswagen został zabezpieczony przed dalszą jazdą, a na miejsce wezwano policjantów Wydziału Ruchu Drogowego pruszkowskiej Policji, którzy zatrzymali Adama K. do dalszych czynności.
Wstępne badanie, potwierdziło zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu przez, a kolejne czynności, które przeprowadzili policjanci, ujawniły ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Kolejny raz, strażnicy zdążyli wyeliminować kierowcę pod wpływem alkoholu, za czym doszło do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. Za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.