W miniony czwartek (3 września 2020r.), załoga patrolowo-interwencyjna pruszkowskiej straży miejskiej, dokonała ujęcia kolejnego kierującego pod wpływem alkoholu. Tym razem, na jazdę na tzw. „na podwójnym gazie” zdecydował się 33-letni mieszkaniec naszego miasta. Dzięki czujności oraz szybkiej reakcji strażników, nie doszło do tragicznych zdarzeń dla innych uczestników ruchu, jak i samego kierującego.

Podczas wykonywania innych czynności w związku z podjętą interwencją, funkcjonariusze zauważyli samochód osobowy marki Toyota, którego kierujący zignorował znak zakaz wjazdu i poruszał się niezgodnie z obowiązującym tam kierunkiem ruchu. Kierowca Toyoty, zatrzymał swój pojazd na ulicy Komorowskiej w strefie obowiązywania znaku zakazu zatrzymywania się. Strażnicy widząc zachowanie kierującego, tj. jego lekceważący stosunek do obowiązujących znaków drogowych oraz zagrożenie w związku z popełnionymi wykroczeniami, podjęli interwencję wobec kierującego.

W czasie kontroli drogowej od kierowcy wyczuwalna była woń alkoholu, a w pojeździe funkcjonariusze zauważyli otwarte puszki z piwem. Mając, uzasadnione podejrzenia o możliwości prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, nakazano opuszczenie pojazdu oraz zabezpieczono przed możliwością oddalenia się. Pojazd został przekazany pod opiekę pasażerce, a Łukasz S., został przewieziony do pruszkowskiej komendy policji, celem zbadania jego stanu trzeźwości.

Badanie alkometrem, potwierdziło zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, ujawniło prowadzenie przez 33-latka pojazdu, mając ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kolejny raz, strażnicy zdążyli wyeliminować kierowcę pod wpływem alkoholu, za czym doszło do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. Za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.